Na granicy Wojszyc i Jagodna powstanie las. Jego obszar ma liczyć 60 hektarów.
Po kilku latach walki wszystko wskazuje na to, że zapadła w końcu decyzja, aby na granicy Jagodna i Wojszyc stworzyć las. Pierwsze pomysły na zagospodarowanie tego terenu przez miasto powstały w 2010 roku. Działania przybrały na sile po kampanii samorządowej w 2018 roku. Ostatecznie jednak nie doprowadziły one do rozwiązania tej kwestii. Teren, o którym mowa należy do skarbu państwa. Odpowiada za niego Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który nie chciał przekazać tego obszaru miastu. Decyzję tłumaczono brakiem podstaw prawnych. Istniały też obawy, że na wspomnianym terenie mogą powstać kolejne osiedla mieszkalne. Przełom, jak przypomina Gazeta Wyborcza przyniosła inicjatywa mieszkańców, którzy stworzyli projekt Zielony Klin Południa Wrocławia. Miał on pomóc w zabieganiu o stworzeniu na wspomnianym terenie lasu.
W listopadzie ubiegłego roku Rada Miejska rozpoczęła procedurę zmiany zagospodarowania na wspomnianym obszarze pomiędzy Wojszycami i Jagodnem. Było to koniecznie, ponieważ wstępnie planowano tam teren rekreacyjny razem z parkiem. Nowy plan zakłada powstanie w tym miejscu lasu społecznego. Za jego przyjęciem głosowały wszystkie siły polityczne w Radziej Miejskiej. Jak informuje „Wyborcza” w najbliższy poniedziałek (tj. 9 stycznia) władze Wrocławia, przedstawiciele mieszkańców, Zielonego Klina Południa Wrocławia oraz przedstawiciele Lasów Państwowych i KOWR mają podpisać list intencyjny dotyczący stworzenia na wspomnianym terenie lasu społecznego. Dzięki temu prawdopodobnie za kilka miesięcy będą mogły rozpocząć się tam nasadzenia drzew.